Czego dowiesz się z poradnika:
- czym dokładnie jest współczynnik odrzuceń;
- w których raportach w Google Analytics należy badać odrzucenia;
- jaki format danych zdecydowanie ułatwi interpretację wykresu;
- jakie zabiegi mogą potencjalnie obniżyć wartość odrzuceń strony.
Dane, na których bazujemy pochodzą z konta demonstracyjnego Google Analytics połączonym ze sklepem Google Merchandise Store. Konto to dostępne jest za darmo dla każdego i możesz swobodnie z niego korzystać klikając tutaj a następnie wybierając “Uzyskaj dostęp do konta demonstracyjnego” (oczywiście wymagane jest aktywne konto Google).
Czym jest współczynnik odrzuceń?
Sesja, którą Google Analytics traktuje jako „Odrzuconą” to taka, która ograniczyła się do wyświetlenia przez użytkownika tylko i wyłącznie jednej strony.
Innymi słowy – aby Google Analytics nie potraktował sesji jako odrzuconej, użytkownik musi wyświetlić co najmniej 2 strony podczas trwania sesji (np. przejść ze strony głównej do strony kategorii produktowej).
Sesje odrzucone mają przypisywany czas trwania wynoszący 0 sekund ponieważ Analytics nie ma danych dot. dalszych działań użytkownika, do których mógłby się odnieść obliczając długość trwania sesji.
W którym miejscu analizować współczynnik odrzuceń?
Uważamy, że istnieją tylko dwa raporty, które obiektywnie pokazują jego wartość i właśnie te powinniśmy przeanalizować pod kątem odrzuceń. Pierwszy z nich to zakładka:
Pozyskiwanie > Cały ruch > Źródło / medium
W tym miejscu porównamy odrzucenia z poszczególnych źródeł ruchu.
Najłatwiej będzie to zrobić przez zmianę formatu danych na „Porównanie”i ustawienie wartości w środkowej kolumnie „Sesje”, natomiast w prawej kolumnie zmieniamy wartość na „Współczynnik odrzuceń”. Tym sposobem zobaczymy, z jakich źródeł ruchu sesje mają ponad przeciętny współczynnik odrzuceń (w porównaniu ze średnią witryny). Poniżej ekran instruktażowy:

Nasza uwaga powinna teraz skupić się na prawej kolumnie, w której widzimy zielone i czerwone poziome słupki. Przez jej środek przechodzi linia, która jest średnią wartością współczynnika odrzuceń i wynosi 40.62%.
Na prawo od linii słupki przybierają czerwony kolor, ponieważ w przypadku współczynnika odrzuceń im większa wartość, tym gorzej.
Drugim miejscem, w którym możemy przeanalizować odrzucenia w sklepie jest zakładka:
Zachowanie > Zawartość witryny > Strony docelowe
Jest to raport, w którym analizowanym czynnikiem jest strona wejścia, czyli taka, którą użytkownik zobaczył jako pierwszą po wejściu do sklepu. Z tego powodu jest to jedyne miejsce, w którym otrzymamy realny obraz odrzuceń dla poszczególnych stron w obrębie naszej witryny.
Po przejściu do raportu postępujemy dokładnie tak samo, jak w przypadku źródeł ruchu, czyli zmieniamy widok na „Porównanie” i zestawiamy „Sesje” względem „Współczynnika odrzuceń”. Raport będzie wyglądał bardzo podobnie:

Podobnie jak w poprzednim raporcie, widzimy czarną linię przechodzącą przez środek prawej kolumny. To średni współczynnik odrzuceń dla wszystkich stron w sklepie i wynosi 41.40%.
Czerwone słupki palą się przy tych, które ponadprzeciętnie odrzucają użytkowników. Żeby wydłużyć tabelę i uniknąć częstego przechodzenia na kolejne strony zwiększymy liczbę wierszy w tabeli:

Teraz kiedy wygodniej nam czytać dane możemy dokładnie przeanalizować, które strony w naszym sklepie „kuleją”.
Jak minimalizować odrzucenia?
Ok, wiemy już które źródła ruchu i które strony generują najwięcej odrzuceń. Pora zastanowić się, co je może powodować i jak im przeciwdziałać?
Problem | Rozwiązanie |
Strona nie odpowiada na pytanie, które użytkownik wpisał do wyszukiwarki lub spodziewał się czegoś innego po reklamie, w którą kliknął. |
|
Zbyt długi czas ładowania strony |
|
Kluczowe treści strony Below the fold, czyli poniżej pierwszego widoku strony (bez potrzeby scrollowania) |
|
Wysoka cena produktu |
|
Opis produktu nie wyczerpuje tematu |
|
Brak responsywności (strona nie dostosowuje swojego rozmiaru do urządzeń mobilnych) |
|
Strona jest nieintuicyjna |
|
Zbyt duża ilość wyskakujących okienek/powiadomień |
|
Brak poczucia bezpieczeństwa |
|
Dead end, czyli brak odnośników w obrębie strony |
|
Istnieją strony, na których wysoki współczynnik odrzuceń (70-80%) jest w pełni naturalny. Są to np. strony wpisów blogowych, w których użytkownik po przeczytania wpisu po prostu opuszcza stronę.
Żeby zatrzymać jak największą liczbę użytkowników z bloga, polecamy umieszczanie w tekście linków do produktów/kategorii produktowych, o których mówi i koniecznie dajmy możliwość płynnego przejścia do następnego/poprzedniego wpisu na końcu artykułu. Właśnie tak, jak ma to miejsce poniżej 🙂